Nowy tekst
Cytat z publikacji TS
From: "Balbin" [email protected]
Newsgroups: pl.soc.religia
Subject: Odp: do SJ
Date: Wed, 6 Dec 2000 12:09:34 +0100
Message-ID: <[email protected]>
Xref: news.tpi.pl pl.soc.religia:35623
> > > NIE JEST TO PRZYPADEK, ALE MIĹOĹCIWE ZAMIERZENIE JEHOWY. JESIEĹ 1975
> R.
> > > A wiÄc TS, powoĹujÄ
c siÄ na JehowÄ i na jego "miĹoĹciwe zamierzenie"
> > > oznajmia, co nastÄ
pi jesieniÄ
1975 r. Czy ktoĹ miaĹ wÄ
tpliwoĹci, co
> do> > > "miĹoĹciwego zamierzenia Jehowy"?
> MoĹźesz odpowiedzieÄ?
Dla mnie jest to kwestia pewnego zrozumienia proroctw w owym czasie , TS
samo przyznaje Ĺźe te oczekiwania byĹy bĹÄdne
> > > > PomyĹl czy z Twojej strony nie wystÄpuje manipulowanie tekstami ?
> > >
> > > Dlaczego manipulacja? PrzecieĹź napisaĹem, Ĺźe podam cytaty mĂłwiÄ
ce
> > > jednoznacznie o Armagedonie w 1975. WiÄc dlaczego posÄ
dzasz mnie o
> > > manipulacjÄ tekstem? PodaĹem co zapowiedziaĹem, gdzie tu
> manipulacja?
> >
> > Powiedziano jakie sÄ
oczekiwania na ten rok , a nie co nastÄ
pi na 100%
>
> Na ile jest pewne "miĹoĹciwe zamierzenie Jehowy Boga"?
>
> > > Przeczytaj raz jeszcze uwaĹźnie to zdanie: "opublikowano teĹź inne
> > > wypowiedzi na ten temat, a niektĂłre byĹy chyba zbyt stanowcze.". Kto
> > > opublikowaĹ "inne wypowiedzi zbyt stanowcze"? I co to znaczy "inne
> > > wypowiedzi zbyt stanowcze"?
>
> MoĹźesz odpowiedzieÄ?
>
> > > Franz pisze: "My jednak nie twierdzimy Ĺźe tak bÄdzie." a StraĹźnica
> > > pisze: "A wiÄc pozostaĹo siedem lat do osiÄ
gniÄcia 6000 lat siĂłdmego
> > > dnia."; "pod panowaniem KrĂłlestwa BoĹźego na czele z Chrystusem
> Jezusem
> > > ludzkoĹÄ bÄdzie wydĹşwigniÄta z 6000 lat grzechu i Ĺmierci". Cóş to
> za
> > > rozbieĹźnoĹci w publikacjach? Czy to ta wypowiedĹş jest "innÄ
> wypowiedziÄ
> > > zbyt stanowczÄ
"? Kto jÄ
opublikowaĹ?
> >
> > Czy potrafisz zauwaĹźyÄ róşnicÄ miÄdzy oczekiwaniem , a 100% pewnoĹciÄ
> .
>
> No cóş, moĹźna OCZEKIWAÄ na coĹ, co siÄ zdarzy ze 100% pewnoĹciÄ
,
> zwĹaszcza kiedy siÄ czyta o "miĹoĹciwych zamierzeniach Jehowy Boga".
>
> A czy Ty potrafisz zauwaĹźyÄ róşnicÄ miÄdzy 'byÄ moĹźe, Ĺźe coĹ siÄ stanie'
> a "wypowiedziami zbyt stanowczymi"?
> > A czy ja twierdzÄ, Ĺźe nie moĹźna? SkÄ
d mam te wszystkie cytaty? Z
> waszych
> > > publikacji przecieĹź.
> > >
> > > Ale jednak nie wiesz o czym mĂłwiÄ, bo: "JeĹźeli ktoĹ czuje siÄ
> > > zawiedziony, bo rozumowaĹ inaczej, powinien siÄ teraz zajÄ
Ä
> > > skorygowaniem _swego_ poglÄ
du, uĹwiadamiajÄ
c sobie, Ĺźe to _nie sĹowo
> > > Boga_ zawiodĹo ani nie wprowadziĹo go w bĹÄ
d i rozczarowaĹo, tylko
> _jego
> > > wĹasne zrozumienie_ byĹo oparte na niewĹaĹciwych przesĹankach"
> > > ("StraĹźnica 10/1977, s. 9).
> >
> > Znowu siÄ powtĂłrzÄ , bracia pisali o OCZEKIWANIACH , a niektĂłrzy
> > zaczeli mĂłwiÄ Ĺźe tek bÄdzie na 100% ,
>
> CzyĹź nie OCZEKIWALI na PEWNE (w sensie 100%) wydarzenie w 1975, takie
> jak krĂłlestwo BoĹźe? PrzecieĹź jasno w StraĹźnicy napisano, Ĺźe jesieniÄ
> 1975 roku na ziemi zapanuje krĂłlestwo BoĹźe pod przewodnictwem Chrystusa.
> Powstanie tego krĂłlestwa miaĹo byÄ poprzedzone Armagedonem, zgadza siÄ?
>
> > znam to z doĹwiadczenia bo moja babcia
> > jest Ĺ.J. okoĹo 40 lat .
>
> Przepraszam, jeĹli pytanie jest zbyt osobiste, ale czy jesteĹ ĹJ od
> urodzenia?
Nie , Ĺ.J. jestem od 11 lat
> > Mam teĹź w zborze braci ktĂłrzy rĂłwnieĹź gĹoĹno mĂłwili
> > o tym Ĺźe bÄdzie to na 100 % i sami twierdzÄ
Ĺźe nie mieli do tego
> podstaw
>
> DZIĹ tak twierdzÄ
, bo tak wmawia im StraĹźnica. Ale czy na poczÄ
tku lat
> siedemdziesiÄ
tych mieli wÄ
tpliwoĹci co do nastania krĂłlestwa BoĹźego?
> JeĹźeli nie, to na jakiej podstawie wyrobili sobie takie zdanie? Jakim
> cudem zdanie to mogĹo byÄ inne, niĹź oficjalne zdanie Towarzystwa
> StraĹźnica? PrzecieĹź za gĹoszenie czegoĹ sprzecznego z tym, co gĹosi
> StraĹźnica wylatuje siÄ ze zboru, prada?
Nie bawiÄ siÄ w sÄdziego , dlaczego ktoĹ tak twierdzi
> > > A teraz wytĹumacz mi, Balbinie, jak szeregowi ĹJ mogÄ
mieÄ _swoje_
> > > poglÄ
dy, ktĂłre nie sÄ
zgodne z poglÄ
dami Towarzystwa StraĹźnica?
> PrzecieĹź
> > > za coĹ takiego wylatuje siÄ z organizacji, prawda?
> >
> > W moim zborze ci ktĂłrzy ogĹaszali przed 1975 r. Ĺźe bÄdzie Armagedon w
> tym
> > roku zostali albo pozbawieni przywilejĂłw (starsi) , lub zostali
> wykluczeni
> > ze zboru
>
> Zostali wykluczeni PRZED czy PO 1975? Tak na marginesie, wierzÄ Ci, Ĺźe
> tak byĹo, ale jako argument jest to doĹÄ sĹabe, bo nie poparte
> materiaĹami w oficjalnych publikacjach StraĹźnicy. A moĹźe jest jakiĹ
> cytat wskazujÄ
cy jednoznacznie, Ĺźe na gĹoszÄ
cych Armagedon przed 1975
> rokiem nakĹadano sankcje?
Sorry ,ale raczej nie znajdÄ takiego cytatu(tak jak ty sprawozdania z CNN
:-)))
> > > TrochÄ mnie zaskoczyĹeĹ, Ĺźe jednoczeĹnie bronisz siÄ twierdzÄ
c, Ĺźe
> na
> > > rok 1975 nie wyznaczono daty Armagedonu i jednoczeĹnie przyznajesz,
> Ĺźe
> > > takie faĹszywe proroctwo byĹo. MĂłgĹbyĹ siÄ jednoznacznie okreĹliÄ?
> >
> > MĂłgbym . TwierdzÄ Ĺźe takie oczekiwania na rok 1975 byĹy , ale nikt nie
> > twierdziĹ Ĺźe Armagedon napewno nastÄ
pi.
>
> Jednoznacznie, ale nie dokĹadnie. Zapytam bardziej precyzyjnie: czy
> uwaĹźasz, Ĺźe w oficjalnych publikacjach Towarzystwa Straznica prorokowano
> o roku 1975?
Tak , prorokowano o tym roku , nie chcÄ siÄ tu kĹĂłciÄ o sĹowa co prorokowano
, w kaĹźdym bÄ
dĹş razie rozumiem TwĂłj tok rozumowania .
> > > "MĂłwi ona jednak takĹźe i o tym, Ĺźe pewna grupa ludzi miaĹa
> obwieszczaÄ
> > > sprawiedliwe rzÄ
dy BoĹźe, nadto mĂłwi o wojnie, ktĂłrÄ
BĂłg ma
> poprowadziÄ
> > > przeciwko wszelkiemu zĹu (... ) Wszystko to wedĹug Biblii ma siÄ
> > > urzeczywistniÄ w XX wieku". ("PrzebudĹşcie siÄ!" nr 11, lata 1960-69,
> s.
> > > 12, wyd. pol.)
> >
> > To znowu zachacza o rok 1975 , a nie o koniec wieku
>
> Trzymajmy siÄ faktĂłw: w cytacie jest napisane o wieku XX, bez wskazania
> na konkretny rok. RĂłwnieĹź uwaĹźam, Ĺźe odnosi siÄ to raczej do roku 1975,
> ale poniewaĹź nie jest on jednoznacznie wskazany, to odnoszÄ to do koĹca
> XX wieku. JeĹli chcesz, moĹźemy go rozpatrywaÄ w kontekĹcie 1975. KtĂłry
> wariant wolisz?
Nie chce mi siÄ drÄ
ĹźyÄ tego tematu (bo uwaĹźam go za absurdalny)
Do tego maĹy cytacik (aby zakoĹczyÄ ten temat )
"Czy na przykĹad wraz z nadejĹciem trzeciego milenium rozpocznie siÄ
TysiÄ
cletnie Panowanie Chrystusa wspomniane w ks. Objawienia ? NIE
Biblia nigdzie nie ĹÄ
czy ze sobÄ
tych dwĂłch okresĂłw" StraĹźnica
1999,1.11.str5
> > > "JuĹź wkrĂłtce, jeszcze w naszym XX wieku, rozgorzeje 'walka w dzieĹ
> > > Jahwe' przeciw wspĂłĹczesnemu odpowiednikowi Jeruzalem, to znaczy
> przeciw
> > > chrzeĹcijaĹstwu". ("Narody majÄ
poznaÄ, Ĺźe Ja jestem Jehowa - Jak?"
> > > 1974, s.143, wyd. pol.)
> > >
> > > "WyobraĹźam sobie Ĺwiat w roku 2000 jako zachwycajÄ
cy raj! (...)
> Ĺťyjemy w
> > > ostatnich dniach obecnego systemu rzeczy". ("PrzebudĹşcie siÄ!" 1987,
> nr
> > > 8, s. 6, wyd. pol.)
> > >
> > > To jak? W ciÄ
gu 4 tygodni Armagedon?
>
> I co z tym Armagedonem? NaprawdÄ wierzysz, Ĺźe w ciÄ
gu paru tygodni
> rozpÄta siÄ piekĹo na ziemi?
WierzÄ Ĺźe ĹźyjÄ w czsach koĹca , i chcÄ tak postÄpowaÄ aby podobaÄ siÄ
Jehowie
> > > > > Dlatego biorÄ
c te faĹszywe proroctwa pod uwagÄ, pytam siÄ, czy
> > > pamiÄtano
> > > > > o Mat 24:36?
> >
> > PamiÄtano , dlatego Ĺźe nie powiedziano konkretnie Ĺźe 1975 nastÄ
pi
> Armagedon
> > , lecz pokazano na co wskazujÄ
proroctwa na ten czas
>
> Balbin, jaka to róşnica? I kto ogĹosiĹ te proroctwa? Jak moĹźesz mĂłwiÄ,
> Ĺźe pamiÄtano, kiedy wyznaczano jesieĹ 1975? Co mĂłwiĹ Jezus? "Nie znacie
> dnia ani godziny" PrzecieĹź to jawne zignorowanie, wrÄcz zaprzeczenie,
> nauce biblijnej!
Masz racjÄ byĹ to bĹÄ
d Ĺźe sugerowano jakieĹ wydarzenia na ten rok, ale
takie same bĹÄdy robili chrzeĹcijanie w I w. i nie dyskwalifikowaĹo to ich
jako sĹug B.
i nie czytaĹem BĂłg i za to nie odrzuciĹ , ale za to ich skorygowaĹ
> > > a jeĹli nie "uwzglÄdnisz koncepcji widzialnej organizacji Jehowy" to
> > > zostaniesz odstÄpcÄ
, poniewaĹź Ty _musisz_ interpretowaÄ BibliÄ
> dokĹadnie
> > > tak, jak robi to Towarzystwo StraĹźnica:
> > Gdybym nie zgadzaĹ siÄ z tym co podaje TS , sam bym dawno odszedĹ.
>
> Nie wÄ
tpiÄ. A czy w latach siedemdziesiÄ
tych zgadzaĹbyĹ siÄ z tym co
> podawaĹo TS? PiszÄ
c np, Ĺźe dziÄki "miĹoĹciwemu zamierzeniu Jehowy" w
> 1975 na ziemi nastanie "1000 lat krĂłlowania Chrystusa"?
Trudno jest mi odpowiedzieÄ na to pytanie , gdyĹź byĹem wtedy niemowlakiem.
Lecz nic w tych czasach nie zmienia w moim oddaniu dla Jehowy (a nie dla TS)
, to Ĺźe pewne bĹÄdne poglÄ
dy sÄ
korygowane to jest dla mnie gwarancja tego
Ĺźe mamy (jako organizacja) upodobanie w oczach Jehowy " Kogo BĂłg miĹuje tego
karci"(koryguje)
> > > "...uwaĹźnie badamy BoĹźe SĹowo za pomocÄ
publikacji 'niewolnika', w
> celu
> > > wzmocnienia naszej wiary... (wrogowie) mĂłwiÄ
, Ĺźe wystarczy czytaÄ
> > > wyĹÄ
cznie BibliÄ - samemu, bÄ
dĹş w maĹych grupach w domu. Lecz,
> dziwne,
> > > Ĺźe przez takie 'czytanie Biblii' ludzie ci powracajÄ
z powrotem do
> > > doktryn odstÄpcĂłw."
> > >
> > > Dziwne, prawda? Ĺťeby czytaÄ BibliÄ i zostaÄ odstÄpcÄ
? MoĹźesz mi to
> > > wyjaĹniÄ?
> >
> > SpĂłjĹź na koĹcióŠkatolicki , czyta BibliÄ a odstÄ
piĹ od pierwotnego
> > chrystianizmu
> A ni ja, ani Ty nie jesteĹmy katolikami, wiÄc darujmy sobie o nim
> rozmowy. Ale wyjaĹnij mi proszÄ, dlaczego czytanie Biblii prowadzi do
> odstÄpst? I dlaczego, na JehowÄ, StraĹźnica dziwi siÄ temu?
Ponawiam powyĹźszy przykĹad , jest to przykĹad na Twoje pytanie , a nie temat
do dyskusji
> > > > Zobaczymy czy zauwaĹźÄ gĹÄbszy sens tych dyskusji
> > >
> > > A raczej czy bÄdziesz w stanie z sensem odpowiedzieÄ...
> > >
> > > Bez pozdrowieĹ, za "ĹwiniÄ"
> > > Marcin Majchrzak
> >
> > Marcinie , nie nazwaĹem CiÄ ĹwiniÄ
, to Ĺźe tak odebraĹeĹ ten cytat
> Biblijny
> > , Ĺwiadczy o tym Ĺźe nie potrafisz siÄgnÄ
Ä istoty , co Pan Jezus (nie
> ja)
> > chciaĹ tymi sĹowami powiedzieÄ .
>
> Rozumiem ten werset, nie martw siÄ. PisaĹeĹ _o nas_ (mnie i iszbinie)
> nastÄpnie rzuciĹeĹ werset o Ĺwiniach a w nawiasie tylko do iszbina, Ĺźeby
> nie braĹ tego do siebie. Mimo szczerych chÄci, nie zauwaĹźyĹem, byĹ jakoĹ
> zaznaczyĹ, bym i ja nie braĹ tego do siebie. StÄ
d moje rozgoryczenie, bo
> nieczÄsto mam okazjÄ porozmawiaÄ ze ĹJ ktĂłry mnie nie obraĹźa. NaprawdÄ
> wydaĹeĹ mi siÄ czĹowiekiem z ktĂłrym nie tylko da siÄ pogadaÄ o trudnych,
> jakby nie byĹo, dla Ciebie sprawach, ale pogadaÄ bez wysĹuchiwania
> osobistych wycieczek.
JeĹźeli nie bÄdzie to dla Ciebie problem , napisz jak rozumiesz tÄ wypowiedĹş
Jezusa
> > Tak Ĺźe siÄ nie obraĹźaj .
>
> W porzÄ
dku, nie ma sprawy.
>
> > KontynuujÄ
c ten wÄ
tek , mam do Ciebie pytanie - Co chcesz osiÄ
gnÄ
Ä tÄ
> > dyskusjÄ
.
>
> To byĹo najtrudniejsze pytanie :-) CelĂłw jest wiele... Mniej i bardziej
> osobiste. Najbardziej osobiste pozwolisz, Ĺźe przemilczÄ, a co do innych:
>
> 1. Dyskusja dla samej dyskusji, nie pociÄ
ga CiÄ to? W koĹcu to lista
> dyskusyjna, na dodatek inna niĹź wszystkie. MoĹźna sprawdziÄ wĹasnÄ
wiedzÄ
> i umiejÄtnoĹci oraz wiedzÄ i umiejÄtnoĹci wspĂłĹdyskutanta :-). Po prostu
> lubiÄ dyskutowaÄ. Tyle Ĺźe _dyskutowaÄ_ opierajÄ
c siÄ na faktach a nie
> _kĹĂłciÄ siÄ_ i obraĹźaÄ innych, bo do tego wiele nie trzeba.
>
> 2. ZwrĂłcenie uwagi osĂłb postronnych, nie obeznanych z naukami ĹJ, Ĺźe
> religia ta nie jest tak cudowna jakby siÄ wydawaĹo (przepraszam, jesli
> boli, ale skoro juĹź pytasz)
Nie boli bo nigdy nie uwaĹźaĹem Ĺźe jest ona doskonaĹa , zwĹÄ
szcza w oczach
innych ludzi .Ale to mnie w sam raz nie interesuje co myĹlÄ
inni , dla mnie
jest waĹźne czy moje postÄpowanie podoba siÄ Jehowie
> 3. zwrĂłcenie uwagi wspĂłĹdyskutantom na fakty, o ktĂłrych moĹźe nie wiedzÄ
.
> W konsekwencji - na bardziej krytyczne spojrzenie na wĹasne wyznanie.
> Nie uprawiam tutaj Ĺźadnego werbunku, przekonywania, indoktrynacji czy
> czegoĹ podobnego, sÄ
dzÄ jednak, Ĺźe znacznie lepiej jest wiedzieÄ wiecej
> niĹź mniej. Nie chcÄ CiÄ do niczego nakĹaniaÄ, bo to niezgodne z moimi
> przekonaniami. ZauwaĹź, proszÄ, Ĺźe to co przedstawiam w postaci cytatĂłw
> to fakty.
>
> Punkt 1 zaliczony, jak przy kaĹźdej dyskusji dĹuĹźszej niĹź dwa posty.
> Punkt 2 nie wiem. Punkt 3 zaliczony - w koĹcu o niektĂłrych rzeczach nie
> wiedziaĹeĹ, a dziÄki tej dyskusji dowiedziaĹeĹ siÄ. Wnioski i
> przemyĹlenia pozostawiam juĹź Tobie.
>
> > Drugie pytanie - (ktĂłre zadaĹem wczeĹniej - moĹźe uciekĹa mi odpowiedĹş)
>
> Nie zauwaĹźyĹeĹ. Jest w innym poĹcie do Ciebie.
>
> > Bardzo CiÄ pozdrawiam Balbin
>
> DziÄkujÄ, Balbin i wzajemnie. Mimo Ĺźe na tej liĹcie wiele jest
> nieszczeroĹci, to coĹ mĂłwi mi, Ĺźe robisz to z serca. Mam nadziejÄ, Ĺźe
> siÄ nie mylÄ.
>
> Marcin Majchrzak
Jednak najbardzej mnie interesujÄ
Twoje osobiste pobudki , moĹźe kiedyĹ
napiszesz jakie sÄ
(nie musisz na grupÄ)
Pozdrawiam Balbin
Odpowiedzi:
Marcin Majchrzak
wrĂłÄ
BROOKLYN