Nowy tekst
Cytat z publikacji TS
From: "Marcin Majchrzak" [email protected]
Newsgroups: pl.soc.religia
Subject: Re: do SJ
Date: Thu, 7 Dec 2000 23:33:40 +0100
Message-ID: <[email protected]>
Xref: news.tpi.pl pl.soc.religia:36248
Balbin [email protected] w artykule
news:[email protected] pisze...
> MoĹźesz napisaÄ list z pytaniem do TS ;-))
He, he a wiesz, Ĺźe w zasadzie prĂłbowaĹem? Niestety, jakiĹ goĹciu nie
chciaĹ daÄ mi maila do Nadarzyna a w kswestii pytaĹ odesĹaĹ do broszur i
publikacji.
> > > > Na ile jest pewne "miĹoĹciwe zamierzenie Jehowy Boga"?
>
> Na tyle , na ile jest dobrze rozumiane , ale to pokaĹźe czas
Czas juĹź pokazaĹ: "miĹoĹciwe zamierzenie Jehowy (...) rozpocznie siÄ
jesieniÄ
1975 roku". PorĂłwnaj z Pwt 18:20-22zob
> MoĹźesz w liĹcie do TS , zadaÄ to pytanie :-))
> Nie Wiem skÄ
d Ci sie wzieĹo Ĺźe muszÄ znaÄ odpowiedĹş na wszystkie
pytania
AleĹź skÄ
d. Nie musisz i nie znasz. Ciekaw tylko jestem, jak to sobie
tĹumaczysz.
> > > > Powstanie tego krĂłlestwa miaĹo byÄ poprzedzone Armagedonem,
zgadza
> > siÄ?
> >
> > Zgadza siÄ?
>
> Zgadza siÄ
DedykujÄ to qamilowi.
> > Wylatuje siÄ ze zboru czy nie?
>
> Tak , ale tak jak juĹź wczeĹniej napisaĹem , jeĹźeli ktoĹ siÄ nie zgadza
z
> naukami w danej religii (ma do tego prawo) , sam powinien odejĹÄ
OczywiĹcie, Ĺźe to oczywiste :-)
> > Sorry, mogÄ ci wierzyÄ, ale jako dowĂłd to nie jest wiele warte, bo
nie
> > jest poparte w oficjalnych publikacjach. Tak na marginesie,
wylecieli
> > przed czy po 1975?
>
> Nie przedstwiam tego jako dowodu , ale jako coĹ z Ĺźycia wziÄte , ja
juĹź
> nasze pisanie traktujÄ nie jako zaĹźartÄ
dyskusjÄ , ale jako normalnÄ
wymianÄ
> poglÄ
dĂłw . Ja znam Twoje spojrzenie na wyĹźej omawiany temat i myĹlÄ Ĺźe
ty
> poznaĹeĹ mĂłj .
OK.
> > Problem tylko, Ĺźe nigdy nie wiadomo, za co skarci nastÄpnym razem...
>
> NajwaĹźniejsze aby skarciĹ gdy jesteĹmy w bĹÄdzie .
Tylko nigdy nie wiadomo, czy znowu nie jesteĹcie w bĹÄdzie.
> > > > Ale wyjaĹnij mi proszÄ, dlaczego czytanie Biblii prowadzi do
> > > > odstÄpst? I dlaczego, na JehowÄ, StraĹźnica dziwi siÄ temu?
>
> No cóş masz trzecie pytanie do TS :-))
To pozwolÄ sobie zostawiÄ Tobie do przemysleĹ. Albo do zapytania w
zborze. Tylko ĹźebyĹ nie miaĹ przez to klopotĂłw.
> > Druga alegoryczna: nie przedstawiaÄ pewnych idei ludziom, ktĂłrzy ich
i
> > tak nie zrozumiejÄ
, podobnie jak nie sÄ
ich w stanie zrozumieÄ psy i
> > Ĺwinie.
>
> PoczÄ
tek dobry , ale z takim zrozumieniem koĹcĂłwki naprawdÄ mogĹeĹ siÄ
> obraziÄ . Psy i Ĺwinie nie potrafiÄ
rozumowaÄ , ale Ĺwinie zadepczÄ
wszystko
> w bĹocie ,a psy rozszarpiÄ
wszystko co dla innych moĹźe byÄ wartoĹciowe
.
> To moje zrozumienie wersetu
IMHO, Twoja intepretacja bliĹźsza jest porĂłwnaniu do rzeczywistych psĂłw i
ĹwiĹ, bo obrazowo podajesz jak zwierzaczki te siÄ zachowujÄ
, robiÄ
c
oczywiĹcie analogiÄ do zachowaĹ ludzi. Ale to szczegĂłĹy.
> > To Twoja sprawa, ale czyĹź nie bÄdziesz siÄ bardziej podobaĹ Jehowie,
> > jeĹli inni bÄdÄ
o Tobie, a przez to i o Jehowie, myĹleli pozytywnie?
>
> Nierealne - z prostej przyczyny " po nienawiĹci innych moĹźna poznaÄ Ĺźe
> jesteĹmy uczniami Chrystusa " , a to wyklucza podobanie siÄ ludziom
Nie rozumiem w jaki sposĂłb sympatia innych do ĹJ miaĹaby przeszkadzaÄ im
w uwaĹźaniu siÄ za uczniĂłw Chrystusa. Z drugiej strony dlaczego nienawiĹÄ
innych ma tego dowodziÄ. IMHO, skoro juĹź wymieniamy poglÄ
dy, sÄ
to dwie
odrÄbne sprawy.
> CzeĹÄ
> Balbin
DziÄki za miĹÄ
rozmowÄ,
Marcin Majchrzak
Odpowiedzi:
qamil
wrĂłÄ
BROOKLYN